2014-08-14

"Różnimisie" Agaty Królak.

Mam słabość do pięknie wydanych książek dla dzieci. Pomimo, że mój synek ma dopiero (choć dla mnie JUŻ) 11 miesięcy, ja z zapamiętaniem i niesłychaną wprost przyjemnością kupuję i zbieram różnego rodzaju książki i książeczki, które przydadzą nam się teraz lub w niedalekiej przyszłości. Jak wiadomo te wydawane z myślą o dzieciach dzielą się na dwie podstawowe grupy: te do czytania i te do oglądania i opowiadania. 




"Różnimisie" zalicza się do grupy drugiej i jak wskazuje, cudny moim zdaniem, tytuł tej książeczki, jej zadaniem jest przedstawienie najmłodszym różnic jakie mogą istnieć pomiędzy kolejnymi misiami :)
Ktoś może pomyśleć, ot, kolejna książeczka o przeciwieństwach. I ma rację, to jest kolejna książeczka o przeciwieństwach, ale w odróżnieniu od wielu innych, ta nie jest tak w tym oczywista i dodatkowo jest po prostu przepięknie wydana. Przepięknie! 
Rodzic zasiada zatem ze swoim dzieciątkiem i tym wydawnictwem w ręce i dzięki bardzo oszczędnym obrazkom w nim zawartym rozpoczyna opowieść o tym jak to misie bywają od siebie różne: jeden jest silny, inny słaby; jeden chory, drugi zdrowy; jeden gruby drugi chudy; jeden stary, inny zaś młody itd. Nawet takie maluchy (a może zwłaszcza) jak mój synek docenią rysunki Agaty Królak, w których główną rolę grają kolory czarny i biały, a misie rysowane są jakby kredą na tablicy lub kredkami na kartce z bloku. Same przeciwieństwa przedstawione w sposób bardzo przemawiający do wyobraźni, nie przekombinowane i proste w odbiorze dla dzieci. Dodatkowo Wydawnictwo Dwie Siostry wydało książeczkę "Różnimisie" w świetnym rozmiarze, nie za dużym i nie za małym (19 cm x 18 cm), na grubym papierze (tekturze?) i z dbałością o każdy detal. Zaznaczam również, że ta książeczka jest dość solidna objętościowo i misiów poznajemy tutaj kilkunastu, co mnie akurat pozytywnie zaskoczyło, bo przeważnie tego typu wydawnictwa serwują nam jedynie kilka obrazków i zanim się mama obejrzy, książeczka się już skończyła :P
Jestem tą książeczką zachwycona i żałuję, że nie ma innych, jej podobnych. Polecam!


brudny

chudy


A. Królak, Różnimisie, Wydawnictwo Dwie Siostry, Warszawa 2012, s.26.

1 komentarz: