2010-10-06

"Alicja" w krainie porozwodowej, Natalii Rogińskiej.

"Alicja" napisana przez 25-letnią autorkę opisuje życie 36-letniej samotnej matki, która po rozwodzie z mężem nie tylko stara się być świetną matką, ale również niezawodną bizneswoman - właścicielką zakładu fryzjerskiego "Alicja". Podczas gdy prowadzenie interesu idzie doskonale, prywatnie nie wszystko się układa... Prawie dorosłe dzieci nierzadko wprawiają ją w zdumienie, a to niespodziewaną zapowiedzią ślubu, a to seksem na kanapie czy przerywanymi studiami, były mąż wyżywa się psychicznie obarczając ją winą za wszystko co się dzieje, przyjaciół jakoś mało na horyzoncie. W miłości też nie jest za ciekawie, gdyż Alicja pomimo tego, iż rozwiodła się z mężem przed trzema laty, wciąż nie potrafi sobie poradzić z faktem bycia porzuconą kobietą, nie mówiąc już o tym by potrafiła znaleźć kogoś nowego "na całe życia".






Hmm... Co mogę powiedzieć o tej książce na pewno to to, że jest łatwa, prosta i bywa przyjemna. Jest też napisana bardzo bezpośrednim językiem, co ciężko jednak znaleźć w książkach tego typu. Alicja jest bohaterką jakich nie mało w naszej polskiej literaturze kobiecej, nie mało też tego typu rozwojów sytuacji miłosnych i zakończeń powikłanych sytuacji życiowych. Jest to typowy przykład czytadła, które na szczęście nie męczy, ale też nie wnosi nic w nasze życie. Dla mnie tego typu książki są dobrymi przerywnikami, a to w lekturze innych bardziej wymagających książek, a to w nauce czy innej wytężonej pracy umysłowej, gdy potrzebujemy odprężenia i tego by nikt od nas nie wymagał intensywnego myślenia. To by było na tyle:)

N. Rogińska, Alicja, Wydawca Prószyński i S-ka, Warszawa 2009, s.199.

3 komentarze:

  1. Oooo
    nie spotkałam się z tym nazwiskiem, a lobię polskie autorki.
    Pozdrawiam
    http://sabinkat1.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  2. Wczoraj miałam ją nawet w ręce, ale mnie okładka odrzuciła, hah :) Nic nie straciłam, jak widzę. Czytadła niekoniecznie mnie interesują...

    OdpowiedzUsuń
  3. Zapraszam do mnie, coś tam na Ciebie czeka miłego :)

    OdpowiedzUsuń